POLSKIE ANIMACJE KRÓTKOMETRAŻOWE NA PAŹDZIERNIKOWYCH MIĘDZYNARODOWYCH FESTIWALACH

To będzie bardzo dobry miesiąc dla polskich animacji krótkometrażowych. W październiku odbywa się wiele ważnych międzynarodowych festiwali, na których nie zabraknie naszych filmów i to zarówno w sekcjach konkursowych i tych pozakonkursowych. Koniecznie sprawdźcie, gdzie w tym miesiącu będzie można zobaczyć polskie animacje.

Jeszcze pod koniec września rozpoczął się Annual Rennes International Fantastic Short Film Festival, Court Métrange we Francji, gdzie w konkursie pokazano „Airborne” Andrzeja Jobczyka i „Furię” Julii Siudy oraz StopTrik International Film Festival, na którym pokazano „Toothless” Andrei Guizar.

Na początku października ruszą Linz International Short Film Festival, gdzie zaprezentowane zostaną „Okruszki życia” Katarzyny Miechowicz, „Książę w cukierni” Katarzyny Agopsowicz, „Ja i moja gruba dupa” Yelyzavety Pysmak oraz „Papa” Maryi Yakimovich. W tym samym czasie odbędzie się francuski War on Screen - Festival International de Cinéma, gdzie o kolejne nagrody ubiegać się będzie animacja Andrzeja Jobczyka. „Airborne” będzie miał w tym miesiącu jeszcze kilka pokazów, m.in. na szwajcarskim Animatou Geneva Animation Film Festival, tajskim Kaohsiung Film Festival, japońskim Tokyo Photographic Art Museum czy podczas hiszpańskiego FILMETS Badalona Film Festival, na którym widzowie będą mieli okazję zobaczyć „Furię” Julii Siudy.

Ten ostatni tytuł zobaczy też jury serbskiego Balkanima - European Animated Film Festival, a także brazylijskiego Belo Horizonte International Short Film Festival, szwajcarskiego Lausanne Underground Film Music Festival, kanadyjskiego Short Film Festival SPASM oraz widzowie Uppsala Short Film Festival. Na szwedzki festiwal oprócz „Furii” uda się również „Toothless” Andrei Guizar.

Aż osiem polskich animacji krótkometrażowych zobaczy publiczność 10. edycji Primanima World Festival of First Animations. Do tamtejszego konkursu zaproszono „Hierofanię” Marii Nitek, „Popioły” Joanny Dudek, „Plantarium” Tomasz Duckiego oraz film Yelyzavety Pysmak, „Ja i moja gruba dupa”. A w sekcjach pozakonkursowych będzie można obejrzeć „Własne śmieci” Darii Kopiec, „Okruszki życia” Katarzyny Miechowicz, „We Have One Heart” Katarzyny Warzechy i „Obyś nie musiała tutaj wrócić” Anastazji Naumenko.

Dwa pokazy czekają „Szczypigłówki” Katarzyny Miechowicz. Animacja będzie miała szansę na nagrodę na Animest – Bucharest International Animation Film Festival, a w programie tej rumuńskiej imprezy znalazł się też film Andrei Guizar. Nowego filmu Miechowicz nie zabraknie też na International Festival of Documentary and Animated Film DOK Leipzig. Program tej niemieckiej imprezy jest w tym roku bardzo obfity w polskie produkcje, o czym można przeczytać tu.

Tradycyjnie sporo polskich animacji będzie można znaleźć w programie Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Widzowie zobaczą m.in. „Księcia w cukierni” Katarzyny Agopsowicz czy „To nie będzie film festiwalowy” Julii Orlik. Więcej tytułów znajdziecie tu.  

Animację Julii Orlik obok warszawskiej imprezy i programu konkursowego DOK Leipzig będzie można zobaczyć na CinEast Central and Eastern European Film Festival w Luksemburgu.  Na Islandii podczas The Pigeon International Film Festival wyświetlony zostanie animowany dokument Katarzyny Warzechy oraz „Książę w cukierni”. Z kolei do Łotwy na Riga International Film Festival udaje się „Koniunkcja” Marty Magnuskiej oraz „Hierofania” Marii Nitek.

Pełna lista pokazów festiwalowych dostępna jest tutaj