„TAKIE CUDA SIĘ ZDARZAJĄ” WYGRYWA W LIPSKU

Animacja Basi Rupik okazała się najlepszą produkcją w międzynarodowym konkursie krótkometrażowym DOK Leipzig. A "Zima" Tomka Popakula i Kasumi Ozeki wyjechała z niemieckiego festiwalu z wyróżnieniem.

DOK Leip­zig to jedno z czołowych wydarzeń w świecie filmu dokumentalnego i animowanego. Każ­dego roku w Lipsku prezen­towane są najnowsze produk­cje filmowe z kilkudziesięciu krajów wszyst­kich kontynentów. W tegorocznym programie znalazło się 225 filmów i prac VR z około 60 krajów, w tym z Polski.

Jednym z polskich filmów w programie była animacja Barbary Rupik. „Takie cuda się zdarzają” otrzymało Golden Dove, czyli główną nagrodę w międzynarodowym konkursie krótkometrażowym.

W zwycięskim filmie, pewnego dnia, wszystkie figury w okolicy ożywają. Wychodzą z przydrożnych kapliczek, opuszczają postumenty i nieśpiesznie ruszają przed siebie, wszystkie w tym samym kierunku. Nie zatrzymują się nawet na chwilę. Ludzie z rosnącym niepokojem obserwują to zjawisko. Nikt z nich nie wie, dlaczego figury odchodzą i dokąd zmierzają. Tylko mała dziewczynka, o ciele bez kości, zachwyca się pochodem niezwykłych postaci. Bez mięśni idą, choć iść nie powinny. Jakie to dziwne!

Z kolei "Zima" Tomka Popakula i Kasumi Ozeki otrzymała na festiwalu wyróżnienie. 

Mozaikowy portret małej wioski rybackiej, w której człowiek z człowiekiem, człowiek ze zwierzęciem, zwierzę ze zwierzęciem współzależą w delikatnej równowadze ciepłej, czułej troski i zimnego, emocjonalnego okrucieństwa. Niesamowita opowieść o samotności i społeczności w duchu realizmu magicznego. 

Listę wszystkich nagrodzonych filmów można znaleźć tutaj.